Czy żona zawsze odpowiada długi męża, a mąż długi żony?
Nie, żona nie zawsze odpowiada za długi męża, a mąż nie zawsze odpowiada za długi żony. By zrozumieć, kiedy spłaca się długi współmałżonka najłatwiej jest podzielić małżeński majątek na trzy kategorie: majątek wspólny, majątek osobisty męża, oraz majątek osobisty żony. Z zasady, domyślnie przy zawieraniu małżeństwa obie jego strony wchodzą w stan wspólnoty majątkowej. Nie oznacza to, że tracą jednocześnie prawo do majątku osobistego i dług zawsze będzie spłacany z wspólnego majątku (np. wspólnego konta zamiast osobistego). Po pierwsze nie odpowiada się za długi współmałżonka, które zostały zaciągnięte bez informowania lub zgody drugiej strony. Przykładowo, jeśli twój mąż nagle zakupił sportowe auto i nie poinformował cię o fakcie, że bierze w tym celu kredyt, to nie odpowiadasz za to. Każdorazowo, kiedy bank chce ściągnąć od ciebie kredyt zaciągnięty przez współmałżonka musi wyraźnie udowodnić, że faktycznie o tym wiedziałaś. W tym przypadku możesz protestować, jeśli komornik ściągnie dług ze wspólnego konta bankowego. Nie odpowiada się także za długi zaciągnięte przez lekkomyślność, rozrzutność i nieudolność partnera1, choć jako że ciężko jest określić co to właściwie znaczy, takie postanowienie musi wydać z istotnych powodów sąd i jest ono ważne jedynie na przyszłość. Za przyczyny do ustanowienia braku odpowiedzialności można uznać np. uzależnienie od hazardu, alkoholu, zakupoholizm, nieracjonalne korzystanie z karty kredytowej czy właśnie niespłacanie długów. Pamiętajmy, że takie postępowanie, podobnie jak sprawy rozwodowe, jest trudne. Małżonek, który chce przerzucić na nas odpowiedzialność za długi będzie chciał udowodnić, że o wszystkim wiedzieliśmy i nie protestowaliśmy, gdy zaciągał kolejny kredyt. W małżeństwie nie odpowiada się za długi powstałe przed ślubem, tak samo jak przy rozwodzie nie można wystosowywać roszczeń wobec majątku wypracowanego przed zawarciem małżeństwa. To logiczne i mówi o tym również art. 33 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Długi na zwykłe potrzeby rodziny
Inaczej sprawa ma się z długami, które zostały zaciągnięte na tak zwane zwykłe potrzeby rodziny. Za takie potrzeby uznaje się wydatki takie jak żywność, ubrania, opłaty za media w mieszkaniu, czynsz - jednym słowem, typowe, wspólne wydatki rodzinne. W takim przypadku obaj małżonkowie odpowiadają za długi, nawet jeśli jedna ze stron nic o nich nie wiedziała. Taki dług będzie również wspólny, nawet jeśli małżeństwo zostało zawarte z rozdzielnością majątkową, czyli intercyzą.
Firmowe długi partnera
W przypadku firmowych długów partnera sytuacja ma się podobnie jak przy każdych innych zobowiązaniach. Długi firmowe są egzekwowalne z majątku osobistego właściciela firmy, czyli również z majątku wspólnego małżeństwa, którego jest członkiem. Jeśli długi pochodzą z zaciągniętych kredytów gotówkowych czy pożyczek, to warunkiem jest by obie strony małżeństwa wiedziały o zaciąganym zobowiązaniu. Zobacz jak można sprzedać mieszkanie z kredytem hipotecznym przed rozwodem. Sprawa komplikuje się, jeśli długi dotyczą tak zwanych zobowiązań publicznoprawnych, czyli zaległości w ZUS-ie i urzędzie skarbowym. Są one egzekwowane z majątku wspólnego, niezależnie od tego czy partner o nich wiedział czy też nie2. Jeśli małżonka czy małżonek pomagali przy prowadzeniu interesu, to odpowiedzialność zachodzi nawet wtedy, kiedy małżeństwo ma intercyzę, Inaczej mówiąc, lepiej być zadłużonym u wierzyciela prywatnego, niż mieć kłopoty z urzędem skarbowym! Tym bardziej, że obecnie nawet zadłużeni mogą ubiegać się o pożyczkę.
Podział długu podczas rozwodu
Podczas rozwodu sąd nie dokonuje podziału długu - zobacz nasz poradnik rozwód a kredyt hipoteczny. To zrozumiałe, bo jest to sprawa pomiędzy wierzycielem i dłużnikami i w taki sposób mógłby ograniczyć prawo wierzyciela do egzekucji. Dlatego długi, które dotyczyły majątku wspólnego, przykładowo kredyt hipoteczny, są odpowiedzialnością obojga małżonków. W przypadku, kiedy jeden z dłużników jest nieuchwytny, to wierzyciel z pewnością zwróci się o spłatę całości zobowiązania do drugiego z nich. Wygląda to więc właściwie tak samo, jak w przypadku zwykłego małżeństwa - rozwód nie zmienia stanu już istniejących długów. Jedynie nowo zaciągnięte zobowiązania będą na pewno odpowiedzialnością tylko jednego z byłych partnerów. Podobna odpowiedzialność występuje w przypadku wspomnianych już długów cywilnoprawnych. Nawet po ustaniu stosunku małżeństwa są one dalej egzekwowane z całości majątku wspólnego, czyli tego, który został wypracowany podczas trwania unii. Takie zobowiązanie przestaje być odpowiedzialnością osoby trzeciej (a więc byłego lub obecnego partnera) po upływie 5 lat od roku kalendarzowego, w którym powstało. Kiedy żyrant nie musi spłacać kredytu? Pamiętaj, że mąż lub żona po rozwodzie będą dla banku dłużnikami. Sprawa inaczej ma się z długami męża po jego śmierci. Dziedziczy się je jako spadek, czyli można je przyjąć wraz z majątkiem, albo w całości odrzucić. Spadku nie dziedziczy jednak wyłącznie współmałżonek, ale też np. dzieci, a więc i im przyjdzie w udziale spłata długu w wyznaczonej przez prawo spadkowe lub testament części.
- Prawo rodzinne, Jerzy Strzebinczyk, wydanie 4., 2013 r., str. 121, za art. 30 par. 2 k.r.o..
- art. 33 pkt 1. o.p..
Komentarze
Tamara
Czy opinia była przydatna?